Info
Ten blog rowerowy prowadzi Saves z miasta Bytom (Miechowice). Mam przejechane 3501.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.72 km/h Więcej o mnie.Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Maj3 - 1
- 2013, Kwiecień9 - 5
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Maj3 - 6
- 2012, Kwiecień6 - 2
- 2012, Marzec3 - 3
- 2011, Sierpień1 - 0
- 2011, Lipiec7 - 6
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj7 - 0
- 2011, Kwiecień12 - 6
- 2010, Grudzień2 - 2
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Październik9 - 6
- 2010, Wrzesień14 - 12
- 2010, Sierpień18 - 13
- 2010, Lipiec14 - 10
- 2010, Czerwiec4 - 8
Dane wyjazdu:
19.10 km
0.00 km teren
01:01 h
18.79 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Aspect 60 2009
Słońce !!!
Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 4
Otwieram oczy, manewr do okna spojrzeć jaka pogoda i co ujrzałem ?Przepiękna pogoda, wali słońcem po oczach, bezchmurne niebo krótko opisując po prostu... ZAJEBIASZCZO !!!
No to biorę rower (znowu samotnie ehhh) i mało ambitny cel Rokietnica wybrałem drogę lasami nie przepadam za pędzącymi samochodami a broń Boże tirami.
Chciałem przy okazji zobaczyć jak tam sobie rośnie drzewo z dzieciństwa zwane "widelcem" ku mojemu zdziwieniu ukazał się oto taki obraz oO
po prostu bez komentarza -.-
Jazda dalej nie należała do najprzyjemniejszych "droga" dla hardcorowców, aparat na nadgarstku obijał się jak szalony o kierownicę roweru
kawałek dalej natknąłem się na ładny strumyk ale lepiej nie chce wiedzieć co tam pływa, mam nadzieję że zwykła woda
zrezygnowany dalszą jazdą przez las trzeba było skierować się w stronę ulicy po drodze zobaczyłem wyróżniające się drzewo tylko bez skojarzeń proszę ;)
wreszcie dojechałem do celu lecz ciągle mało kilometrów spojrzałem jeszcze na basen na który jest.. zamknięty Oo trochę dziwne. Po chwili namysłu skręciłem w stronę Helenki, ach ta góra dała mi potężny wycisk!!! po dojechaniu premia górska ;D
wciąż mi mało!!! kierunek Ptakowice, w pełni uzasadniona nazwa ale o tym później ;P
dalej ładny kwiatek rosnący obok ulicy
a i jeszcze parę a co mi tam
po przekroczeniu tej o to tabliczki zaczęła się prawdziwa zabawa
piękna nawierzchnia górzysty teren bardzo mały ruch na ulicy, jeżeli nie musicie robić takich zdjęć jak te poniższe to nie ryzykujcie :DDD
Tak!!! Cel osiągnięty Ptakowice !!! a na koniec zdjęcie uzasadniające nazwę miejsca hah ;D
No i to by było na tyle, powrót do domciu był spokojny, była to dobra rozgrzewka przed dzisiejszą nocną wyprawą (już nie samotną) :D szykują się siedmio kilometrowe podjazdy i pewnie bardziej hardcorowe niespodzianki na pewno zdam relację !!!
na deser bardzo motywujący filmik :)
Pozdrawiam
Kategoria Samotnie