Info
Ten blog rowerowy prowadzi Saves z miasta Bytom (Miechowice). Mam przejechane 3501.62 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.72 km/h Więcej o mnie.Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Maj3 - 1
- 2013, Kwiecień9 - 5
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Maj3 - 6
- 2012, Kwiecień6 - 2
- 2012, Marzec3 - 3
- 2011, Sierpień1 - 0
- 2011, Lipiec7 - 6
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj7 - 0
- 2011, Kwiecień12 - 6
- 2010, Grudzień2 - 2
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Październik9 - 6
- 2010, Wrzesień14 - 12
- 2010, Sierpień18 - 13
- 2010, Lipiec14 - 10
- 2010, Czerwiec4 - 8
Dane wyjazdu:
102.24 km
0.00 km teren
05:17 h
19.35 km/h:
Maks. pr.:41.51 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Scott Aspect 60 2009
Tour de Siemianowice
Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 3
Pobudka punktualnie 7:00 otwieram oczy i... jest!!! słońce, dużo słońca, standardowo ogarnięcie, porządne ryżowe śniadanie z dodatkiem banana i nutelli (dla pań: rodzynek i bakalii nie znalazłem ;P) Godzina 8:50 wyjazd, kierunek Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie w końcu po latach pisania przez neta udało się zorganizować z Radem wspólne rowerowanie. Punkt 10 miałem być więc trzeba depnąć na pedały a obiecałem sobie że wyjadę wcześniej tylko po to by się nie spieszyć no cóż wyszło jak zwykle. Gdy dojeżdżam do parku obok stadionu zaczepia mnie miły Pan na rowerze, który zbiera śruby ze ścieżki i ostrzega mnie bym uważał na niespodzianki bo ktoś się dobrze bawi wysypując je tutaj, na dodatek pokazuje mi pokaźna ilość jaką zebrał... przerażające. A co do stadionu to jak można tak dać dupy, od poprzedniego roku nic się nie zmieniło, maj miał być miesiącem w którym stadion zostanie oddany do użytku a tak wszystko stoi niemal w miejscu, na świecie budują potężne mosty, kilometrowe budynki a oni nie mogą sobie poradzić ze stadionem, hańba!!!! Wyrabiam się punktualnie na 10, witam się z Radem i kombinujemy co robimy dalej, pada propozycja jazdy po parku lub zwiedzania Siemianowic Śląskich po dłuższym zastanowieniu wybieram to drugie, rundka po parku i kierunek Siemianowice, ważne że rozmowa się klei a tym bardziej ze jestem małomówny :D Jako że prawie nie znam Siemianowic, Rad służy za profesjonalnego przewodnika ^^ Na powitanie przejazd kolejowy i spuszczone szlabany hihihi ;>Trafiamy do Parku "Pszczelnik" a tam na Ślaski klub golfowy, jakież jest moje zdziwienie... nie wiedziałem że w Siemianowicach jest pole golfowe... tyle lat żyłem w nieświadomości :) Przy okazji pytam się ile taka przyjemność może kosztować, Rad odpowiada że wystarczy popatrzeć na większość zaparkowanych samochodów i wszystko jasne ;DD
Całe pole golfowe robi naprawdę świetne wrażenie
Staw Rzęsa
Nigdy bym się nie spodziewał że w Siemianowicach może być tak pięknie, następnie odwiedzamy Park Górnik jeszcze później kolejny Park Bytkowski, teraz rowerujemy trochę dalej do dzielnicy Przełajka, widoki zapierają dech w piersi, pogoda dopisuje, śmiechy, chichy... jest super! Teraz to żałuję że nie mam więcej zdjęć, dojeżdżamy do małej pętli autobusowej i robimy dłuższy odpoczynek, po przerwie wracamy się i zahaczamy o Lasek Bytkowski a w między czasie... tutaj chyba zawsze szlabany są na dole...
Wracamy do Chorzowskiego Parku i niestety przyszedł czas w którym każdy rozjeżdża się w swoja stronę, naprawdę było super :) od tego czasu samotnie kręcę do Bytomia w Centrum uzupełniam kalorie a przy okazji wygrywam paczkę Lay's pod korkiem Pepsi ^^ Stwierdzam ze mam jeszcze bardzo dużo siły (bo siła musi być) kieruje się na Stroszek później odwiedzam Radzionków małe kółko i ponownie trafiam do Stroszka, odbijam na Stolarzowice, Helenka, Rokitnica i do domciu :)
Podsumowując, nie wiedziałem że Siemianowice są tak ogromne a i jest też na czym zawiesić oko, zdecydowanie polecam odwiedzić miasto bo warto. Jeszcze raz dzięki Ci Rad za te wspólne rowerowanie trzeba to kiedyś powtórzyć ^^ No i gdyby nie ty to uwierz nie było by tej setki :) Pozdrawiam
P.S
Ale mi zjarało ręce masakrycznie parzy trzeba pocierpieć
Kategoria Najlepsze wypady, Z przyjaciółmi
Komentarze
Dynio | 20:52 sobota, 5 maja 2012 | linkuj
Piękny wypadzik, SŚ to miasto którego nie znam ale to miasto z którego pchałem rower do domu :P Szacunek za dystans.
rad | 20:46 sobota, 5 maja 2012 | linkuj
Ja Tobie też dziękuję za udany wypad :D Też myślę, że było super i też uważam że trzeba to powtórzyć ;) Świetnie opisane, gz :)
Komentuj